Za nami już pierwsza impreza eliminacyjna w tegorocznym cyklu Żeglarskiego Grand Prix Mrągowa, Siwik Holiday Cup – Mrągowo Open.
Zgodnie z życzeniami żeglarzy, organizatorzy wydłużyli sezon regatowy w Mrągowie na jeziorze Czos i pierwsze w sezonie 2015 zawody odbyły się tym razem wcześniej, 16 maja. Na start regat przybyły 23 jachty i 59 żeglarzy. Co warte podkreślenia, tym razem spora liczba zawodników przybyła z dalszych zakątków Mazur, a nawet z Polski. Pojawiła się m.in. załogi z Augustowa, Warszawy, Giżycka, Biskupca czy Białegostoku.
W grupie jachtów otwarto pokładowych zwyciężyła Omega ze sternikiem Aleksandrem Fereńcem na czele. Drugie miejsce przypadło debiutującej na regatach w Polsce łódce Albatros 4.30, prowadzonej przez Adę Osińską, oraz Dariusza Nazarewskiego. Jest to niebagatelne osiągnięcie, tym bardziej, że jej twórca, po raz pierwszy brał czynny udział w regatach w Polsce. Ostatni stopień podium należał się załodze Korsarza: Sebastianowi Jurkiewiczowi oraz Jakubowi Jurkiewiczowi, którzy wspaniale odrestaurowali łódkę i pokazali się w regatach z bardzo dobrej strony.
W ostatniej klasie jachtów kabinowych zwyciężyła ekipa przyjezdna, startująca na Skippi 650, która wygrała wszystkie cztery wyścigi. Na drugim stopniu podium stanęła załoga pływająca na Sympathy 600 w składzie: Jakub Malicki, Mirosław Perz, Adam Pontus i Tadeusz Kozakiewicz. Na trzecim miejscu ostatecznie uplasowała się ekipa ubiegłorocznego tryumfatora całego cyklu Żeglarskiego Grand Prix Mrągowa – Dariusz Bałdyga i Emil Bałdyga.
Regaty zostały rozegrane zgodnie z regulaminem. Rozegrano trzy wyścigi krótkie po trasie trójkąt + śledź i wyścig długodystansowy o długości ok. 4,5 km. Wszystkie jachty startowały wspólnie. ŻGP Mrągowa to impreza przyjazna również dla zawodników niepełnosprawnych, którzy licznie stawiają się na każde zawody. Dla łodzi klasy El Bimbo trasa wyścigu krótkiego została skrócona do trójkąta. Mimo zmiennych warunków wiatrowych, udało się bez większych problemów ukończyć zawody. Dominował wiatr z kierunku północnego i północno-zachodniego. Siła wiatru zmieniała się od 5 B w pierwszym wyścigu do 3 B w ostatnim.
Po zawodach odbyła się prezentacja dla zawodników na wodzie nowej łódki Albatros 4.30.
Oficjalne zakończenie odbyło się o godzinie 19.00 w restauracji Estrada Cafe & Bar. Najlepsze załogi w swoich kategoriach otrzymali puchary, dodatkowo wszyscy zostali obdarowani pamiątkowymi dyplomami. Na after party odbyło się również losowanie ciekawych nagród, a żaden z uczestników nie wyszedł bez choćby jednej pamiątki. Podczas wieczornej biesiady można było również posłuchać muzyki granej na żywo przez zespół szantowo-folkowy Szybki Montaż, który zagrał wiele żeglarskich szlagierów.
Tego dnia niewątpliwie nikomu nie brakowało atrakcji. Następna okazja do spotkania i spędzenia wspólnego czasu na wodzie już niebawem. Kolejne regaty eliminacyjne Żeglarskiego Grand Prix Mrągowa 2015 już 6 czerwca.
