Wyniki
Klasyfikacja otwartopokładowe:
Klasyfikacja kabinowe:
W sobotę 9 czerwca 2018 odbyły sie regaty Hotel Anek Cup 2018. Akwenem regat było jezioro Czos. Regaty były druga eliminacja Żeglarskiego Grand Prix Mrągowa 2018. Punktualnie o 11.00 biurze regat, które zostało zorganizowane na świeżym powietrzu w Cafe Estrada odbyła się ceremonia otwarcia regat, w której uczestniczyli zaproszeni goście z Panią Burmistrz Mrągowa Otolią Siemieniec, żeglarze, członkowie stowarzyszenia MTR Czos i kibice. Regaty po raz piąty objął swoim patronatem Hotel Anek z Mrągowa Do regat zgłosiło się 25 zawodniczek i zawodników na trzynastu jachtach. Klasyfikacja jachtów podzielona była zgodnie z regulaminem na jachty otwartopokładowe do której zgłoszono 10 jednostek i kabinowe do której zgłoszono 3 jednostki. Regaty maja charakter Open i na Czosie pojawiają czasami ciekawe żadko spotykane jednostki. W regatach Hotel Anek Cup, taką nowością był katamaran A-clas z Marcinem Własiukiem na sterze. Katamarany stanowiły liczebnie ważny element stawki i co pokazały wyniki zdominowały rywalizację. Jezioro Czos chociaż bardzo malownicze i urokliwe z powodów wysokich zalesionych bądź zabudowanych brzegów, charakteryzuje się bardzo dużą zmiennością kierunków wiatru, zwłaszcza gdy dominującymi są kierunki poprzeczne. Tym razem było nieco łatwiej bo dominował kierunek wzdłużny pn-płd, ale często odkręcał do wschodu. Po otwarciu zawodów i tradycyjnym podniesieniu bandery, przywitaniu i pozdrowieniu żeglarzy i gości przez Panią Burmistrz i Darka Bałdygę do pracy przystąpił sędzia regat Pan Dariusz Mazur, który poprowadził odprawę sterników, wyjaśnił zawiłości trasy i zaprosił do sportowej walki na wodzie. Na wodzie oprócz zawodników pływał zorganizowany przez MTR Czos, a dostarczony przez sponsora ŻGP 2018 Krasnobrodzka Racing – tramwaj wodny, który bezpłatnie kibiców. Najznakomitszym z nich był Mer miasta Condom z francji, który goscił w Mrągowie na zaproszenie Rady Mragowa i Burmistrza Mrągowa Pan Gérard Dubrac z okazji 25 rocznicy współpracy partnerskiej z miastem Grunberg w Niemczech.
Zaplanowano rozegranie trzech wyścigów technicznych – krótkich po trasie trójkąt śledź, oraz wyścigu długodystansowego wzdłuż jeziora Czos i wyspy. Wiat zmienny w sile od 2 do 3 B w porywach. Występowały zwłaszcza pod koniec rywalizacji chwile ciszy, a słońce bezlitośnie przygrzewało. W kabinach rywalizacja miała charakter ustalony. W tej grupie róznice w klasie jachtów zdeterminowały wyniki. Zwyciężył Jakub Malicki z Danuta Tomczak i Kacprem Malickim, drudzy byli Dariusz Bałdyga i Pawł Pawlicki, trzeci Dariusz Roszkowski i Mariusz Pieczko. W otwartopokładowych tabelę zdominowały katamarany i w tej klasyfikacji zwyciężył Tadek Kozakiewicz, przed Markiem Karawajczykiem i Justyną Olczak i braćmi Jurkiewiczami. Katamaranom starał się mieszać szyki Paweł Marcikjan i Tomek Kopciewski na 470-tce, którzy w wyścigu długim – ostanim zajęli 3 miejsce. Dobrze zaprezentował się debiutant na Czosie Marcin Własiuk, który małym katamaranie zajął czwarte miejsce w łącznej klasyfikacji. Zawody odbyły się sprawnie i punktualnie bez incydentów. Zawodnicy startowali w punkt i na lini startu było ciasno, lecz bez falstartów. Zamknięcie regat, wręczenie pucharów dyplomów i nagród nastąpiło podczas kolacji w uroczym i niezwykle gościnnym Hotelu Anek, podczas której Zarząd MTR Czos przekazał na ręce przedstawiciela hotelu okolicznościowy upominek z życzeniami sukcesów i dalszej owocnej współpracy. Regaty HAC 2018 przeszły do historii. Przed nami jeszcze dwie eliminacje i finał w sierpniu.
